50 faktow o mnie

Nareszcie obiecany filmik. Mam nadzieje, ze wam sie spodoba ;)
Przepraszam za jakosc, ale jak dodalam filmik to sie zepsolo :D

Spelnione marzenie

Siemaneczko!!!!
  Co u was slychac? U mnie bardzo dobrze lecz troszeczke zle, poniewaz sprawa rozwodowa nie dobiegla konca juz od 3 lat, ale mniejsza z tym :D Co do tematu mama kupila mi statyw!! OŁ  JEE..! Narszcie :D Dzisiaj moze nagram filmik, a jak nie dzisiaj to jutro na bank ;) A wlasnie przed, przed wczoraj wrocilam z Polski. Jestem tak szczesliwa, ze zobaczylam chociaz ta 2 znajomych, ale zawsze cos. Wogole zepsol nam sie samochod, a za 30 minut mial byc po mnie i po mame bus, ktorym mialysmy jechac do Austri, a my nie bylysmy jeszcze spakowane do konca. Na szczescie zepsol sie nam w Sobotce ( w miejscowosci gdzie mieszkalam), wiec wzielam wiekszosc rzeczy i szybko poszlam do domu. Bylam cala zapakowana. Dwie ciezkie reklamowki i statyw (nawet nie chce wiedziec jak to wygladalo). Po dordze spotkalam swoja byla przyjaciolke. Tak sie ucieszylam, ze ja spotkalam, nadal sie ciesze :D Na poczatku byla taka reakcja:
-  Oliwia? Co? nie..... , ale fajnie byloby jakby to byla ona :( TY TO OLIWIA.!!! :O
Hahahah. Pozniej sama sie z siebie smialam :D Szkoda, ze wyjechalam do Austri, bo chcialabym sie z nia spotkac. Moze innym razem, poniewaz na pewo nie przestanie przyjezdzac do Sobotki. Wracajac do temtu jak juz przybieglam do domu to szybko sie zaczelam pakowac, potem mama przyszla i pomogla. No i tak czekalysmy na busa. Gdy wsiadlam do niego w oknie siedzial Buncol (taki jakby moj starszy brat, znamy sie od dziecinstwa) Plakac mi sie chcialo, ale sie powtrzymalam, pozniej troche lzy mi polecialy, ale..... tam nikt nie widzial :D
  Jestem strasznie zadowolona, ze pojechalm do Polski, nawet na ten jeden dzien, ale bardzo mi to pomoglo, poniewaz juz tak bardzo nie tesknie za znajomymi i przyjaciolmi lecz zawsze bede tesknic za Buncolem :'( No, ale nic i tak kiedys bym wyjechala ...
Okej koncze. Mam nadzieje, ze post wam sie spodobal i byl ciekawy. Do nastepnego posta :D

Nareszcie do Polski

Siemanko !!!!
  Za godzine jade do Polski. Boze jak ja sie ciesze !!!!! Tylko ta jazda :/ Czeka mnie: jechanie autem przez ok. 40 min, potem pociagiem 45 i bustem ok. 6 godzin i dojechanie autem do domu to jakies 10 min :/ Ciesze sie bardzo, ale nie mam sily tyle czasu jechac. Jak wroce to znowu bede miala dni depresyjne :D jak na poczatku, ale z czasem minie. Mam taka nadzieje. Dobra koncze, bo musze sie szykowac. Przepraszam za taki krotki i nie jakis ciekawy post, ale chcialam co kolwiek napisac przed wyjazdem ;)

Nowe plany

Siemanko!!!
   Dzisiaj znowu pogoda jest do dupy :D Ale nie ma co sie zalymawac. Mam w planach na najplizszy termin nakrecic filmik "50 faktow o mnie". Juz mialam w planach nakrecic ten film, ale cos nie moglam. Teraz musze sie wziac do kupy i nakrecic wkoncu ten filmik. Trudno jest mi go nakrecic poniewaz nie mam jeszcze statywu do aparatu, no ale jakos trzeba sobie radzic. Mam nadzieje, ze wnajblizszym czasie go kupie. Caly czas ten zakup sie ciagnie i ciagnie, poniewaz nie wiem jaki ma byc ten statyw czy zalezy to od aparatu czy nie, wiec moze jak jestescie obeznani to pozecie pomoc :D A druga sprawa to nie umiem przerabiac filmow i kompletnie nie wiem jak to sie robi :D Zdjecie moge przerabiac, ale filmow nie :/ Bardzo prosze o pomoc z tym statywem, bo nie chce kupic jakiegos badziewa :D A najlepiej byloby mi kupic go w internecie. Z gory dziekuje ;)

Z psem :D (jakbyscie nie wiedzieli )

Ponury dzien

Witam wszystkich!!
   Dzisiaj jest beznadziejna pogoda. Jest ponuro, wieje zimny wiatr i jest do dupy :/
Wczoraj poznalam takie dwie dziewczyny (zapomnialam jak sie nazywaja) :D Sa naprawde spoko. No i co wiecej o tym mowic. Dzis jestm taka zamulona, ze szkoda gadac. Nic mi sie nie chce. Najchetniej walnelabym sie na wyro i spala.
 Te wakacje zaczynaja sie naprawde beznadziejenie. Musze sie uczyc!! Jak w wakacje mozna sie uczyc. Wakacje sa do odpoczynku :( Boze tak nie chce mi sie byc w tej Austri :/ Teraz to bym byla z przyjacolka i bysmysie w basenie kapaly, albo bysmy dopiero wstaly :D Jak w zeszlym roku :D 16 lipca WRACAM DO POLSKI!!! Lecz tylko na jeden dzien, chyba, ze spawa rozwodowa sie zakonczy. To wted bede mogla zostac na dluzej :) Oby sie skonczyla, bo mam jej serdecznie dosyc.
Dobra lece. WOW rospisalam sie (nawet) :D

Przeprowadzka do Austrii

Siemanoss!!
  Bardzo dlugo mnie nie bylo. Tak to szybko zlecialo... Pewnie zadajecie sobie pytanie, Dlaczego nie pisalam postow? Nie bede ukrywac, nie chcialo mnie sie, mialam trudne chwile w swoim zyciu, chwile zwatpienia i wyjazd do Austrii, a no wlasnie 4 dni temu przyjechalam do Austrii, na stale :( Tak strasznie nie chce tu byc, poniewaz tesknie za Polska i za znajomymi lecz nie mam innego wyboru. Najgorsze jest to, ze musze uczyc sie niemieckiego. Duzo juz umiem, wiec myle, ze pojdzie mi dobrze. Najlepsze jest to, ze sa juz WAKACJE!!!! NARESZCIE!! Tak nie moglam sie ich doczekac :) Zero szkoly, zero stresu, nic nie trzeba robic, chwile spedzone z przyjaciolmi...
 . Teraz bede pisala posty o wiele, wiele czesciej :) Mam nadzieje, ze bedzie was wieciej, lub chociaz troszke. Naprawde uwierzcie, ze jakich malutki kometarz nawet jeden usmiech, a daje tyle satysfakcji w dalsze prowadzenie bloga, poniewaz wiesz, ze ktos cie czyta, komus podoba sie jak prowadzisze tego bloga, wiec prosze was o lajki i komentarze. Mysle, ze to tyle mam Wam do powiedzenia. Tu macie moje zdjecia :)